niedziela, 22 lutego 2015

Wczoraj w Krakowie miało miejsce wspaniałe wydarzenie-koncert zespołu Queen wraz z Adamem Lambertem w roli wykonawcy,w roli showmana,w roli Freddiego... Wiadomo,nikt nie zastąpi pierwowzoru,ale Adam zaśpiewał rewelacyjnie!!!A jego gra sceniczna i charyzma na długo zapadną w pamięć !!! Ja też jestem pod ogromnym wrażeniem jego garderoby,kurtka z początku show i bolerko to mój must- have :) Pięknym momentem było połączenie publiki z Brianem Mayem i zaśpiewanie 'Love of my life'..Był to bardzo wzruszający moment dla gitarzysty, i nie tylko. Kolejnym momentem,który warto zobaczyć( choćby na Youtube) jest solówka Maya na gitarze,boska!!oraz "bitwa"ojca z synem,tj.Rogera Taylora i Rufusa Taylora,na perkusji-wymiatają!!! :) To, co pokazali wczoraj na scenie artyści, to jest performance jakich mało i życzę Wam abyście mogli sami,na własne oczy to zobaczyć i przeżyć na własnej skórze,bo naprawdę jest to ciężko opisać.. Z chęcią pojechałabym z nimi w dalsza trasę :) REWELACJA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz